Był to pierwszy taki prawie że triathlonowy start sezonu i #triamoteam pokazał się z najlepszej strony nie tylko dlatego, że rezultatami byli zaskoczeni nawet trenerzy.
Dzięki taktycznie rozegranym wyścigu, korzystając z dozwolonego draftu, po zachowawczym pierwszym biegu i szalonym rowerze z bezpieczną przewagą razem wbiegli na metę na drugim i trzecim miejscu open nasi trenerzy Adam Ogłoblin i Rafał Korulczyk.
Również na drugim miejscu open wśród kobiet uplasowała się Kinga Myśliwska ustępując miejsca tylko zaprawionej w bojach Kasi „JONIOPOL” Jonio.
Kategorię M40 wygrał Konrad Sulik będąc na 8. miejscu open. Konrad cały rower przejechał sam na szosie i był pierwszym z zawodników którzy nie jechali na czasówkach, co jest nie lada osiągnięciem.
Trzecie miejsce w M50 wyrwał Grzesiek Dominik, nadkładając trasy na rowerze- co jeszcze lepiej o nim świadczy, bo znaczy że prowadził grupę na rowerze. W niewielkim odstępie za nim pojawili się czwarty w M40 Sławek Kasprowicz i dziewiąty w M40 Michał Wójcik.
KAŻDY z zawodników poleciał co najmniej w założeniach trenerów dodając od siebie jeszcze trochę na plus, także nasza satysfakcja jest pełna. Z niecierpliwością czekamy, aż znowu będziemy mogli się spotkać i pościgać w tak zacnym, a nawet i szerszym gronie
